Tematem Oculusa interesuję się od kilku miesięcy. Być może jest to coś, na co wielu czekało całe życie w dziedzinie wyświetlania obrazu 3d zwiększającego immersję płynącą z gry/filmu. Kąt widzenia 110stopni, headtracking, stereoscopic 3d, no i prywatny wyświetlacz oddzielający cię od otoczenia (żona ogląda dzień dobry TVN na tv a ty simracing, hard core, soft core, lub co kto lubi

),nie mówiąc już jak fantastycznie muszą wyglądać filmy na takim oculusie.
Mam nadzieję że obraz będzie co najmniej w rozdz. HD dla każdego oka (gdyby było FULL HD dla każdego oka to w ogóle cud), oraz nie będą zintegrowane słuchawki (to by był szczyt głupoty - tak jak w HMZ). Gdy ktoś posiada słuchawki HIGH end, albo kino domowe hifi, to dobrze by było nie być skazanym na standardowe rozwiązania producenta - niech się skupią tylko na obrazie.
Coraz szybciej zbliżamy się do granicy, po której przejściu wkroczymy w wirtualną rzeczywistość.
Wyobraźcie sobie: Oculus na facjacie, Kinect zczytuje ruchy ciała, ps Move sharpshooter służy jako broń (miałem - fajna zabawka), i jeszcze do tego kamizelka która wibruje jak zbierasz bęcki (do kupienia za ok 600zł).
Co do zastosowania w simracingu. Już teraz można zakupić kinecta do PC. Kwestia implementacji wirtualnych przycisków w simie i bez żadnych rękawiczek można włączać światła, zapłon itp. Fakt - machanie rękmi w powietrzu nigdy nie będzie takie fajne jak operowanie mechanicznymi urządzeniami (no nie wyobrażam sobie zmieniać biegów "w powietrzu"), ale daje wiele nowych pomysłów na wykorzystanie w przyszłości.
P.s. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie technologii przyszłości, tak samo jak 15-20 lat temu nie byłem w stanie wyobrazić sobie choć by zalążka dzisiejszych, już nie robiących wrażenia na nikim zabawek.
p.s. 2 Jeżeli będzie wspierać PS3, i będzie można normalnie oglądać na nim filmy (z jakiegoś odtwarzacza multimedialnego) a cena nie przekroczy 1500zł to na bank to kupię.