Soooku wraca na szczyt!
Już trzecie zwycięstwo w sezonie zalicza kierowca Redbulla – Soooku. I kolejny raz, po fantastycznej walce niemal przez cały wyścig, tuż za nim plasuje się reprezentujący barwy McLarena – Igorro.
Grand Prix Hiszpanii na torze 'Circuit de Catalunya’ obfitowało w walkę nie tylko na torze, ale także w boksach. Tor, na którym odpowiednią strategią można bardzo dużo zyskać, dostarczył nam wielu emocji z tym związanych.
Podium w wyścigu uzupełnił Maciek Banaś, tuż za nim dojechał Savage, a startujący z końca stawki, po nieudanych kwalifikacjach, ale za to bardzo udanej pogodni za czołówką, na p5 ukończył QVR_Cookie.
Trzeba przyznać, że różnice pomiędzy tymi trzebma kierowcami były minimalne, a miejsce na podium gwarantowało zaledwie 0,8 sekundy przewagi Maćka Banasia.
Przyzwoity wyścig zaliczył Skooowron, który na końcowych okrążeniach pokusił się o zjazd do boksu po świeże opony soft, które pozwoliły mu wykręcić 'best lap’ w wyścigu, a tym samym wygrać sesję przejazdu po torze gokartowym 'Gokart Arena’*.
Walkę o p7 stoczył Spryyytny, Benetton_S oraz Maxbosssuperstar i to ten pierwszy wyszedł zwycięsko z tego pojedynku. Tutaj walka toczyła się nie bezpośrednio na torze, a o odpowiedni czas straty, czy przewagi nad drugim kierowcą. Różnica między Spryytnym na p7, a Maxbossem na p9 wynosiła zaledwie 5 sekund.
Czołową, punktowaną ’10’ zamknął Protuss.
Po kwalifikacjach po których zdecydowaną przewagę nad kierowcami na oponach soft mieli kierowcy startujący na oponach medium, mogliśmy się spodziewać prawdziwych 'wyścigowych szachów’ – kto i kiedy zjedzie do boksu? Jakie opony założy? Jak będzie zarządzał tempem?
Warto odnotować tylko jeden 'DNF’ w wyścigu, kolejny raz – wyrównaną stawkę oraz piekielnie szybkie tempo czołówki.
Już teraz zapraszamy na kolejne Grand Prix – już 15 kwietnia na ulicznym torze w Baku.
*’Gokart Arena’ w Łodzi sponsoruje jeden przejazd po swoim torze za 'best lap’ w Grand Prix.